Chodzenie z wykrywaczem metalu po plaży to dla niektórych przyjemne hobby, a dla innych – sposób na dodatkowy zarobek. Czy używanie wykrywacza metali na plaży może się opłacić, a przede wszystkim – czy jest to legalne? Przeczytaj nasz poradnik!
Czy można szukać wykrywaczem na plaży? Co na ten temat mówią przepisy?
Jeśli przeglądasz wykrywacze metali i zastanawiasz się nad zakupem jednego z nich, ale nie wiesz, czy używanie takiego sprzętu jest legalne, nie musisz się obawiać. Jeszcze kilka lat temu przepisy były dość nieprecyzyjne, ale teraz ta kwestia jest już uregulowana. Można bez wątpienia stwierdzić, że używanie wykrywacza metali na plaży jest legalne. Spójne oświadczenia w tej sprawie wydały Urzędy Morskie w Słupsku, Gdyni i Szczecinie. Jeśli prowadzisz poszukiwania na własny użytek, nie musisz zgłaszać nigdzie tego faktu ani mieć pozwolenia na wykrywacz metali na plaży.
Warto jednak pamiętać, że z poszukiwaniami metalowych przedmiotów wiążą się pewne ograniczenia. Zarówno wykrywacze, jak i akcesoria do wykrywacza metali, są sprzętem, którego nie wolno używać:
- parkach narodowych i rezerwatach;
- na terenach wojskowych;
- na terenach objętych nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków;
- na wydmach, klifach, w lasach nadmorskich, portach rybackich i przystaniach.
Oznacza to, że chodzenie z wykrywaczem metali jest dozwolone tylko w piaszczystym pasie nadmorskim. Pamiętaj jednak, że przepisy mówią o tym, by po zakończeniu poszukiwań pozostawić plażę w niezmienionym stanie.
Jeśli chcesz prowadzić poszukiwania w miejscu innym niż plaża, możesz to zrobić, ale potrzebujesz zgody właściciela terenu lub Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. To ważne, ponieważ od kilku lat nielegalne używanie wykrywacza metalu nie jest już traktowane jako wykroczenie, ale jako przestępstwo.
Wykrywacz metalu na plaży – czy w piasku znajdziesz cenne skarby?
To właśnie nadbałtyckie plaże są najczęściej przeszukiwane przez osoby, które chcą znaleźć wartościowe przedmioty. I nie chodzi tu wcale o pozostałości z czasów II wojny światowej czy starą biżuterię, ale o przedmioty codziennego użytku, które zdarza się pozostawić plażowiczom. Czasem za pomocą wykrywacza metalu na plaży udaje się znaleźć drobne monety, kolczyki czy pierścionki, o których zapomniały osoby wypoczywające nad morzem. Takie znaleziska należą jednak do rzadkości – doświadczeni zbieracze są zgodni co do tego, że najczęściej wykrywacz metalu wskazuje na… kapsle od piwa i inne bezużyteczne metalowe przedmioty.
Wśród osób, które chodzą z wykrywaczami metali po plażach, przeważa opinia, że od kilku lat coraz trudniej jest znaleźć w ten sposób cokolwiek wartościowego. Wynika to ze zmiany przyzwyczajeń plażowiczów. Coraz więcej punktów gastronomicznych i sklepików przy plażach akceptuje płatności kartą, dlatego na wakacje można praktycznie nie zabierać drobnej gotówki.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że używanie wykrywacza metali na plaży stało się w ostatnich latach popularne. Konkurencja jest duża, ale możesz zwiększyć swoje szanse, wybierając mało uczęszczane miejsca lub szukając w godzinach wczesnoporannych.
Znalazłeś na plaży przedmiot, który chcesz zatrzymać dla siebie? Dowiedz się, czy możesz to zrobić
Zgodnie z polskim prawem możesz zatrzymać tylko niektóre przedmioty znalezione za pomocą wykrywacza metali. Wszystkie, których wartość przekracza 100 złotych (np. monety, biżuteria), powinno się zgłosić do odpowiedniego Starostwa Powiatowego. Urząd musi przyjąć taki przedmiot w depozyt, a następnie ogłosić jego znalezienie w Biuletynie Informacji Publicznej.
Z uwagi na burzliwą historię naszego kraju, poszukiwaczom zdarza się znaleźć na plaży militaria pochodzące z dawnych czasów, głównie z II wojny światowej. Może to być nie tylko drobna amunicja, ale również ciężkie pociski. Niezależnie od rozmiarów i przeznaczenia przedmiotu, każdy taki przypadek należy natychmiast zgłosić policji.
Szczególnie szkodliwe może być przywłaszczanie sobie przedmiotów zabytkowych, które dla poszukiwacza są tylko ciekawą pamiątką, a dla archeologów mogłyby stanowić cenny przedmiot badań. Gdy takie przedmioty zostaną zabrane z miejsca, w którym je znaleziono, tracą tzw. kontekst archeologiczny – badacze nie mogą już ustalić, z jakiego okresu pochodzą i w jaki sposób były używane.
Podsumowanie – czy warto i czy można szukać wykrywaczem metali na plaży?
Plaża to dobre miejsce dla tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z poszukiwaniami za pomocą wykrywacza metali. Aby korzystać z wykrywacza w takim miejscu, nie potrzebujesz pozwolenia. Nawet jeśli nie uda Ci się znaleźć nic cennego, zdobędziesz potrzebne doświadczenie, a wyprawie na plażę na pewno będzie towarzyszył dreszczyk emocji. Masz ochotę spróbować? U nas zaopatrzysz się w wybrany model wykrywacza, słuchawki do wykrywacza i inne akcesoria!
Plażowicz
Dziękuję uprzejmie za artykuł. Teraz już wiem, czemu starzy ludzie chodzą po plaży z wykrywaczami metali.
L.sopot
Starzy?!czyli jacy!
Zastanawiam się czy zacząć w ogóle kopać?
Piszecie że: szczególnie szkodliwe może być przywłaszczanie sobie przedmiotów zabytkowych, które dla poszukiwacza są tylko ciekawą pamiątką a dla archeologów mogłyby stanowić cenny przedmiot badań. Gdy takie przedmioty zostaną zabrane z miejsca w którym je znaleziono tracą tzw. kontekst archeologiczny - badacze nie mogą już ustalić z jakiego okresu pochodzą i w jaki sposób były używane. Serio ? Naprawdę tak uważacie ? Jeżeli przedmioty pochodzą z okresu kiedy dane Państwo jeszcze nie istniało to nie powinno sobie rościć do tych przedmiotów żadnych praw bo i tak o ich istnieniu i miejscu nic nie wiedziało ... natomiast powyższy tekst to takie zawoluowane - Nie zabieraj tego co nie Twoje >> Państwu się należy ! Choć Państwo w tym kierunku się nie napracowało i nawet nie zamierza - najlepiej jest karać ... to takie Polskie ? P.S. Będę zbierać charytatywnie KAPSLE PO PIJAKACH choć piwa nie piję bo nie lubię ... taaaa ... Puknijcie się wiecie gdzie :P
blablabla
Zastanawiam się czy zacząć w ogóle kopać? Ale bredzisz frustracie hahaha. To co znajduje się w ziemi w danym państwie należy do państwa, czego tu nie potrafisz zrozumieć? Dlaczego niby ty masz sobie przywłaszczać cokolwiek, skoro wtedy nawet twoich pradziadków i innych pra nie było. Dlaczego chcesz przywłaszczać cokolwiek, czego nie wytworzyłeś? Poza tym pisząc te brednie masz wieeeelkie pojęcie o archeologii.
Marek Andrzejek
Do Pana "zastanawiam się czy kopać"... nie "zawoluowane", tylko "zawoalowane".
On
Łażenie po plaży z wykrywaczem pomiędzy tłumem ludzi w środku dnia. Dno
Beata
Zastanawiam się nad wykrywaczem na kanaryjskie plaże. Ciekawe czy wykrywacz działa na materiał piroklastyczny, piasek i popiół wulkaniczny który jest na plażach... Jeśli ktoś będzie miał jakieś informacje, niech da znać. Mieszkam na Kanarach i przydałby mi się sprzęt, ale nie chcę inwestować w coś, co może nie działać.